Pierwszy raz zobaczyliśmy briarda na zaporze solińskiej pod koniec lat 90. Było to płowe psisko , które zaintrygowało nas tak bardzo,że postanowiliśmy dowiedzieć się czegoś więcej o tych wspaniałych psach. Podstawowe informacje zaczerpneliśmy z internetu i właściwie do dziś żałujemy ,że już wtedy nie "wsiąkneliśmy " w świat briardów. Choć nie planowaliśmy wtedy zakupu psa to w głębi serca wiedzieliśmy,że kiedyś zagości w naszym domu briard.
Kilka lat później ,na rodzinnym spacerze ,spotkaliśmy naszego kolegę Andrzeja ,któremu ,ku naszemu wielkiemu zachwytowi towarzyszył piękny czarny owczarek francuski ZYGZAK Duovarius vel.Rubens. To było jak piorun z nieba.Rubens urzekł nas wspaniałym charakterem , pięknym futrem i niesamowitą lekkością ruchu. Byliśmy zachwyceni,a spotkanie to okazało się bardzo brzemienne w skutkach .
Rozpoczęły się poszukiwania szczeniaka,tego wymarzonego ,jedynego . I tak trafiliśmy do rodzinnego domu ZYGZAKA,a mianowicie do hodowli Doroty Piwowar - Duovarius, która w tym czasie oczekiwała kolejnego miotu czarnych szczeniąt. Poznaliśmy SAETTĘ NEGRĘ -mamę i MAKKIĘ MANIANĘ –babcie,naszej przyszłej briardki.
Ale na tym nie koniec poznawania rodzinnych korzeni.13 maja 2007r. wybraliśmy się na wystawę psów do Krosna ,bo miał się na niej pokazać tata naszej suni.I tak też się stało...... ANGUS Karhu Czarny Niedźwiadek powalił nas totalnie i spotęgował jeszcze mocniej chęć posiadania czarnego briarda.Jesteśmy przeszczęśliwi,że to właśnie ten pies jest ojcem miotu "V" Duovarius.Nie pozostaje nic innego tylko czekać...czekać...bardzo cierpliwie.
I w końcu jest !!! 31.05.2007 przychodzi na świat nasza dziewczynka
VERITA !!!
Dzień w którym te cztery czarne stopy przekroczyły próg naszego domu ,na zawsze zmienił całe nasze, życie,nadając mu nowy rytm całkowicie wywracając je do góry nogami. Nowy pies i nowe doświadczenia.
Zaczęły się spacery ,zabawy nad rzeką ,pierwsze czesanie,pierwszy kleszcz i w końcu pierwsza wystawa... Magia ringu była czymś nam zupełnie nieznanym , kompletnie nowym doświadczeniem ,nie tylko dla nas ale i dla VERITY. Nie zawiodła nas nigdy choć z początku było niełatwo. Dziś VERITA jest sunią mogącą się pochwalić najważniejszymi tytułami jakie może zdobyć pies w Polsce ,z czego jesteśmy bardzo dumni!!!
Idąc dalej za ciosem , zdecydowlaiśmy o założeniu hodowli ,takiej niedużej kameralnej i bardzo rodzinnej.Naszym wielkim marzeniem jest aby briardy towarzyszyły nam i naszym dzieciom przez całe życie ...
Wierzymy ,że nasza VERITA da początek temu marzeniu...